Breathometer, Mark Cuban-backed cyfrowy startup zdrowia, który sprawia, że smartphone-connected czujnik zdrowia jamy ustnej, rozstrzygnął pozew z Federalną Komisją Handlu nad swoim pierwszym produktem, smartphone-connected alkomat. Zgodnie z warunkami ugody, Breathometer będzie musiał zaoferować pełny zwrot pieniędzy klientom, którzy kupili urządzenie.

FTC mówi, że odkrył poważne problemy z dokładnością urządzenia alkomat. Ponieważ był on reklamowany jako urządzenie spełniające wymogi organów ścigania i ponieważ konsumenci byli zachęcani do używania go w celu określenia, czy są oni bezpieczni do prowadzenia pojazdów, Komisja potraktowała problemy z dokładnością całkiem poważnie.

„Ludzie polegali na produktach pozwanego, aby zdecydować, czy jest to bezpieczne, aby wsiąść za kierownicę”, Jessica Rich, dyrektor Biura Ochrony Konsumenta FTC, powiedziała w oświadczeniu. „Zawyżanie dokładności urządzeń było wprowadzające w błąd – i niebezpieczne.”

Oprócz początkowych problemów z dokładnością, FKH była dodatkowo zaniepokojona reakcją Breathometer po tym, jak dowiedziała się o nich w 2014 roku. Firma najpierw próbowała naprawić problem, aktualizując aplikację, aby zawyżać wyniki, a następnie, gdy problemu nie można było rozwiązać, zaprzestała produkcji urządzenia, ale bez informowania klientów lub sprzedawców detalicznych, dlaczego, starszy prokurator FTC Lesley Fair napisał w poście na blogu o decyzji. Dopiero w październiku 2016 r. aplikacja została zaktualizowana, aby trwale wyłączyć alkomat.

Breathometer odchodzi od przestrzeni alkomatów od jakiegoś czasu, koncentrując się na Mint, swoim czujniku zdrowia jamy ustnej. W notatce do użytkowników na stronie internetowej Breathometer, inwestor i „Shark Tank” rekin Kevin O’Leary powiedział, że firma zdecydowała się na ugodę, aby skupić się na swojej misji cyfrowego zdrowia.

„Czujemy, że ważne jest, aby wyjaśnić, że ta ugoda nie podważa naszych osiągnięć w tworzeniu wysokiej jakości urządzeń zdrowotnych konsumentów,” napisał O’Leary. „Proaktywnie zaprzestaliśmy produkcji Original i Breeze w 2015 roku przed dochodzeniem FTC. Stoimy za naszym obecnym produktem, Mint, oraz jego jakością i pionierską technologią.”

Mint mierzy lotne związki siarki w oddechu, które są produkowane przez bakterie beztlenowe w jamie ustnej. Według firmy, bakterie te są skorelowane z niską higieną jamy ustnej i zdrowia jamy ustnej, takie jak choroby dziąseł i nieświeży oddech. Ostatnio zabezpieczyli umowę na sprzedaż Mint w pakiecie z elektrycznymi szczoteczkami do zębów Philips Sonicare.

W pozostałej części swojego postu, O’Leary starał się zdystansować firmę od jej przeszłości i ugruntować jej wizerunek jako bardziej poważnej, dojrzałej firmy.

„Kiedy Breathometer został założony w 2012 roku, naszym celem było wykorzystanie najnowocześniejszej technologii do dostarczania znaczących informacji o twoim ciele do ciebie, natychmiast”, napisał. „Od tego czasu ewoluowaliśmy z sensacji SharkTank do bardziej dojrzałej firmy z oddanym i utalentowanym zespołem kierowniczym z dekadami wspólnego doświadczenia w branży urządzeń medycznych. Jesteśmy mocno zjednoczeni w naszych wysiłkach, aby dostarczyć najlepsze w swojej klasie połączone produkty, które pomagają codziennym konsumentom monitorować swoje ciało w znaczący sposób.”

W wywiadzie z TechCrunch, Breathometer CEO Charles Michael Yim obwiniał producenta firmy za błędy dokładności i powiedział, że będą pracować z lepszym partnerem dla Mint.

Breathometer doświadczył boomu popularności po dobrym zakręcie na inwestycje reality TV show Shark Tank i ostatecznie zrobił więcej niż 5 milionów dolarów w sprzedaży — co oznacza, że firma może stracić aż 5 milionów dolarów w refundacji, jeśli klienci zdecydują się podjąć je na ofertę. W praktyce, akcja prawdopodobnie będzie kosztować firmę znacznie mniej.

Jeśli chodzi o FTC, agencja podzieliła się kilkoma lekcjami, które inne firmy powinny wziąć z niebezpiecznego kroku Breathometer. Fair napisał, że firmy powinny być bardzo ostrożne z roszczeniami, które wpływają na bezpieczeństwo; powinny upewnić się, że testują produkty poza laboratorium, w tych samych warunkach, w jakich konsumenci ich używają; i powinny upewnić się, że ich testy pasują do ich roszczeń reklamowych. Wreszcie, firmy powinny szybciej i bardziej właściwie reagować na problem.

„Według FKH, brak podjęcia przez pozwanych właściwych działań po dowiedzeniu się, że urządzenie stanowiło zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa publicznego, spowodował lub mógł spowodować znaczną szkodę dla konsumentów”, napisała. „Obejmuje to ludzi, którzy polegali na tym urządzeniu, decydując się na prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu – oraz resztę z nas na drogach.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.