Cyntoia Brown-Long miała zaledwie 16 lat, kiedy została skazana na dożywocie za zamordowanie mężczyzny, który według niej kupił ją dla seksu. Bezdomna uciekinierka była w i poza systemem sądownictwa dla nieletnich, przeżyła wiele gwałtów i napaści i została zmuszona do niewolnictwa seksualnego przez swojego ówczesnego chłopaka, alfonsa znanego jako Kut Throat, który regularnie sprzedawał ją za pieniądze z narkotyków.

Jednak niewiele szczegółów dotyczących trudnego dzieciństwa Brown-Long zostało usłyszanych przez sąd w Tennessee w 2004 roku, który zamiast tego wielokrotnie opisywał ją jako „nastoletnią prostytutkę” i sądził ją jako osobę dorosłą. Dziś, 15 lat później i zaledwie kilka miesięcy po tym, jak wyrok dożywocia został złagodzony przez gubernatora stanu, Brown-Long napisała na nowo narrację stojącą za jej uwięzieniem – i jej przeszłością – w pamiętniku, który rozpoczęła jeszcze w więzieniu.

„Chcę, aby nadać twarz systemowi sprawiedliwości”, mówi Brown-Long przez telefon z Nashville o swojej książce, Free Cyntoia: My Search for Redemption in the American Prison System, opublikowanej w zeszłym tygodniu.

„Mam nadzieję, że dzięki niej ludzie zobaczą rzeczy z mojego punktu widzenia i otworzą oczy na to, co naprawdę dzieje się za historiami w wiadomościach i sprawami sądowymi. Wielu ludzi w systemie gubi się za numerami spraw – a niektóre z ich wyroków są całkowicie skandaliczne.”

Brown-Long wie, że jej przypadek był wyjątkowy. Po ponad dekadzie spędzonej w więzieniu, gdzie w końcu zdobyła dwa tytuły naukowe, odnalazła Boga i wyszła za mąż (zawarła związek małżeński z chrześcijańskim artystą hip-hopowym Jamie Longiem przez telefon, będąc jeszcze w więzieniu), złożyła apelację o ułaskawienie. Petycja stała się viralem po tym, jak gwiazdy, w tym Rihanna, LeBron James i Kim Kardashian West, wzięły do mediów społecznościowych, aby potępić jej wyrok dożywocia.

Cyntoia Long-Brown w sądzie podczas jej przesłuchania w sprawie ułaskawienia. Fot: Lacy Atkins/AP

Oburzenie pomogło wywołać ogólnonarodową debatę na temat handlu dziećmi i porażki amerykańskiego systemu sądownictwa dla nieletnich w identyfikowaniu i wspieraniu zagrożonej młodzieży. Skłoniło też Tennessee do ponownego przeanalizowania swoich niezwykle surowych przepisów dotyczących skazywania nieletnich, które wymagają, by osoby poniżej 18 roku życia skazane za morderstwo pierwszego stopnia czekało 51 lat za kratkami, zanim będą miały szansę na zwolnienie warunkowe. Zanim jej petycja o ułaskawienie została rozpatrzona pozytywnie, Brown-Long nie kwalifikowałaby się do zwolnienia warunkowego aż do 69 roku życia.

Teraz, gdy jest wolna, Brown-Long zakłada organizację non-profit, Fundację na rzecz Sprawiedliwości, Wolności i Miłosierdzia, aby pomóc w przemawianiu w imieniu „wszystkich innych Cyntoias, którzy są nadal zamknięci”. Jej celem jest popieranie ustawodawstwa, które zmieniłoby, w szczególności, sposób skazywania nieletnich.

„Ważne jest dla mnie, że mówię w sposób, który przywraca im głos. Nagle są znani z najgorszej rzeczy, jaką kiedykolwiek zrobili – i wydaje się, że to wszystko, co wszyscy widzą” – mówi.

„Największym problemem reformy więziennictwa jest przekonanie ludzi, że reforma jest potrzebna. Myślą oni, że to całe 'twarde podejście do przestępczości’ jest właściwym rozwiązaniem. Ale ja widzę to inaczej. Co to znaczy, jeśli zamiast tego okażemy ludziom miłosierdzie i będziemy je kultywować w systemie więziennictwa?”

Brown-Long w swoim pamiętniku szczegółowo opisuje okoliczności, które doprowadziły do jej własnego uwięzienia: urodzona przez matkę, która piła przez całą ciążę; dzieciństwo spędzone w zakładach dla nieletnich i poza nimi; lata zrujnowane przez nadużywanie narkotyków i seksu.

W wieku 16 lat poznała 24-letniego Gariona McGlothena, który nosił pseudonim Kut Throat, z którym mieszkała w motelach w okolicach Nashville i codziennie wciągała kokainę. On wysyłał ją na seks z mężczyznami i bił ją i gwałcił, jeśli nie wracała z gotówką, jak twierdzi.

„On tłumaczył mi, że niektórzy ludzie rodzą się dziwkami, i że ja byłam jedną z nich, i byłam dziwką, i nikt mnie nie chciał, ale on, i najlepszą rzeczą, jaką mogłam zrobić, to po prostu nauczyć się być dobrą dziwką”, powiedziała Brown-Long na przesłuchaniu w sprawie zwolnienia warunkowego.

To było w tym kontekście, że została poderwana w restauracji fast-food w sierpniu 2004 roku przez 43-letniego agenta nieruchomości Johnny Allen, który Brown-Long twierdzi zaproponował jej kupić przekąski i zapłacić 150 dolarów (£117) za seks. Po powrocie do domu, Allen zaczął pokazywać jej swoją kolekcję broni, co sprawiło, że bała się o swoje życie, jak twierdzi Brown-Long. Twierdzi, że później zastrzeliła go w obronie własnej. Jednak policja znalazła Allena nagiego w łóżku z raną postrzałową z tyłu głowy, z rękami pod głową, jakby spał.

Policja oskarżyła Brown-Long o morderstwo pierwszego stopnia i rabunek – ponieważ dowody później wykazały, że ukradła jego ciężarówkę, portfel i broń – ale Brown-Long zawsze utrzymywała, że nie zastrzeliła go, aby go obrabować.

W czasie studiów nad swoim stopniem w więzieniu, Brown-Long natknęła się na termin, o którym nigdy nie słyszała – handel seksualny – co skłoniło ją do przemyślenia swoich własnych doświadczeń.

„Pomyślałam sobie, dlaczego dopiero teraz dowiaduję się, że nie ma czegoś takiego jak nastoletnia prostytutka? Dlaczego nastolatki, które są ofiarami handlu ludźmi, są wykorzystywane i czerpią z tego korzyści, a społeczeństwo wmawia nam, że jesteśmy złe, że jesteśmy rozwiązłe?

Cyntoia i jej mąż, artysta rapowy Jamie Long. Fot: Mark Humphrey/AP

„To wtedy naprawdę zdałam sobie sprawę, że musimy zacząć edukować się nawzajem na temat tego, co dzieje się z młodymi dziewczynami, a nie rozmawiać o trenerach talii i konturowaniu i o tym, jak być pożądaną przez mężczyzn. To był jeden z bezpośrednich powodów, dla których znalazłam się w pokoju hotelowym z mężczyzną, który szkolił mnie właśnie w tym zakresie. Zajęło mi 10 lat, aby pogodzić się z faktem, że tak naprawdę byłam ofiarą handlu ludźmi.”

Brown-Long spędza teraz swoje dni na pracy społecznej i mentoringu zagrożonych dziewcząt na temat znaczenia granic i prawdziwych niebezpieczeństw związanych z mediami społecznościowymi.

„Mówię im o tym, co doprowadziło do tego, że znalazłam się w takiej sytuacji i o tym, że nie chodzi o to, że jakiś facet zabiera cię z rogu ulicy, przystawia ci pistolet do głowy i zmusza do robienia pewnych rzeczy”, mówi Brown-Long.

„Bycie młodym, opiekuńczym i podatnym na wpływy może sprawić, że będziemy bardziej podatni na wpływy. A media społecznościowe są teraz tak niebezpieczne, ponieważ utowarawiają kobiety i gloryfikują łamanie kręgosłupa, aby wyglądać pięknie i zabijać się dla polubień i śledzenia. Musimy porozmawiać o tym, jak to może nas narażać i jak chronić się przed tym jako kobiety poprzez zdrowsze wzorce myślenia.”

Brown-Long publicznie przeprosiła po wyjściu z więzienia rodzinę mężczyzny, którego zabiła, i opisuje w swoim pamiętniku poczucie winy, które odczuwała nie mówiąc jego matce, że jest jej przykro w tamtym czasie – rada, której udzielił jej prawnik z obawy, że to „zatłucze jej sprawę”.

„Zdałam sobie sprawę, jak naprawdę popaprany jest system”, napisała Brown-Long.

„Czy nie chcemy, aby ludzie odczuwali wyrzuty sumienia, aby przełknęli swoją dumę i wyciągnęli rękę do osoby, którą skrzywdzili? W systemie sądownictwa karnego nie ma na to miejsca, nie tak, jak jest on dzisiaj skonstruowany. Nigdy nie udało mi się przeprosić matki mojej ofiary. Ona umarłaby, zanim miałbym szansę.”

  • Free Cyntoia: My Search for Redemption in the American Prison System, autorstwa Cyntoia Brown-Long, ukazuje się nakładem wydawnictwa Simon & Schuster, £18.99

{{#ticker}}

{{topLeft}}

{{bottomLeft}}

{{topRight}}

{{bottomRight}}

.

{{#goalExceededMarkerPercentage}}

{{/goalExceededMarkerPercentage}}

{{/ticker}}

{{heading}}

{{#paragraphs}}

{{.}}

{{/paragraphs}}{{highlightedText}}

{#cta}}{{text}}{{/cta}}}
Przypomnij mi w maju

Będziemy się z Tobą kontaktować, aby przypomnieć Ci o składce. Wypatruj wiadomości w swojej skrzynce odbiorczej w maju 2021 roku. Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące wpłat, skontaktuj się z nami.

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter
  • Share via Email
  • Share on LinkedIn
  • Share on Pinterest
  • Share on WhatsApp
  • Share on Messenger

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.