Tim Fuller-USA TODAY Sports

Los Angeles Clippers wchodzili w kampanię 2019-20 jako jedni z faworytów do wygrania Finałów NBA 2020, ale wszystko wyglądało inaczej dla tej drużyny po zamknięciu NBA. Mieli stosunkowo spokojny offseason, ale nadal powinni szukać możliwości wykonania jakiegoś ruchu. Czy sprowadzenie Blake’a Griffina z Detroit Pistons miałoby sens?

Gdy Clippers weszli do bańki, nie wyglądali jak dominujący zespół, którym byli przez cały sezon, ale wciąż wchodzili do playoffów jako dwa seedy w Konferencji Zachodniej i silny faworyt do osiągnięcia Finałów NBA.

Wzięli na siebie Dallas Mavericks, którzy dali im bieg na ich pieniądze, ale kontuzje Kristaps Porzingis i Luka Doncic były zbyt wiele do pokonania dla Mavs. Ostatecznie Clippers wygrali serię 4-2 i w półfinale Konferencji Zachodniej zmierzą się z Denver Nuggets. Po wygranej 3-1 w pierwszej serii z Jazz, Nuggets dokonali rzeczy nie do pomyślenia i pokonali Clippers w siedmiu meczach, przegrywając ponownie 3-1.

Nie tylko ta strata była łamiąca serce dla Clippers, ale spowodowała potężny łańcuch wydarzeń w tym offseason, który może ostatecznie zranić ich okno mistrzowskie w Konferencji Zachodniej. Najpierw Doc Rivers ustąpił ze stanowiska głównego trenera i GM-a Clippers i szybko został zatrudniony przez Philadelphia 76ers. Następnie, Clippers zostali oszołomieni, gdy dowiedzieli się, że panujący Sixth Man of the Year, Montrezl Harrell, postanowił zmienić swoją szatnię w Staples Center i podpisał dwuletnią umowę z Los Angeles Lakers, największymi rywalami Clippers.

Kawhi Leonard i Paul George wciąż przewodzą tej organizacji Clippers i wciąż mają aspiracje mistrzowskie, ale w tym sezonie będzie to o wiele trudniejsze dla Los Angeles niż w przeszłości. Potrzebują niezawodnej „go-to” trzeciej opcji punktowej w tej drużynie, zwłaszcza jeśli Kawhi lub PG13 będą mieli problemy jednej nocy.

While it may seem extremely far-fetched for the Clippers to be able to do it, bringing back Griffin may not be that crazy of an idea. Serge Ibaka i Ivica Zubac wydają się mieć pozycję centra zablokowaną i obsługiwaną, ale Clippers są w rozsypce na pozycji power forward.

Ta drużyna nie ma prawdziwego power forwarda i zamiast tego ma bandę strzelców jak Marcus Morris Sr. i Luke Kennard, którzy mogą wejść do rotacji i przesunąć Kawhi’ego na power forward. Leonard jest dużo lepszym graczem, gdy jest na skrzydle, dlatego zapytanie o Griffina może nie być szalone.

Spójrzmy na to, kogo Detroit Pistons mogliby potencjalnie pozyskać z handlu Blake’m Griffinem z powrotem do Clippers.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.