W kwietniu UC Davis obchodził 150. rocznicę urodzin sędziego Petera J. Shieldsa, człowieka nazywanego „ojcem założycielem” tego, co stało się Uniwersytetem Kalifornijskim w Davis.
Sędzia Shields urodził się 4 kwietnia 1862 roku na farmie swojej rodziny w Hangtown Crossing na rzece American. (Dzisiaj, Hangtown jest częścią Rancho Cordova.) Shields zaczął praktykować prawo w wieku 21 lat. W 1899 roku pełnił funkcję sekretarza stanowego zarządu rolnictwa. Rok później został wybrany na sędziego Superior Court.
Dla wszystkich swoich osiągnięć, być może jego najwyższym osiągnięciem była długowieczność. Sędzia Shields pozostał na ławie przez 49 lat, przechodząc na emeryturę w wieku 87 lat. Był aktywnym hodowcą bydła i hodowcą do końca swojego długiego życia.
Peter Shields miał 100 lat, kiedy odszedł 28 września 1962 roku. W tym kwartale jesiennym przypada 50. rocznica jego śmierci.
Ciekawe pytanie historyczne brzmi, czy Shields byłby w ogóle pamiętany w Davis, gdyby nie żył tak długo.
Ponieważ główna ulica w sercu kampusu nazywa się Peter J. Shields Avenue, i ponieważ w jego 100. urodziny uniwersytet nazwał Shields Oak Grove dla niego, i ponieważ w 1972 roku uniwersytet nazwał swoją główną bibliotekę Biblioteką Petera J. Shieldsa, imię sędziego zawsze będzie tu zapamiętane.
Ale to, co faktycznie zrobił dla UC Davis, aby ustanowić kampus, było małe. Chociaż nie był ustawodawcą, wziął kredyt za napisanie ustawy (w imieniu lobby hodowców bydła) w 1905 r., która wzywała do założenia gospodarstwa uniwersyteckiego.
Shields wierzył, że kampus badawczy był potrzebny, aby uaktualnić praktyki rolnicze naszego stanu. Inne stany, odkrył, były przed Kalifornii w naukach rolniczych. Ale jego ustawa 1905 nie był nowy pomysł, a nawet pierwszy napisany dla przemysłu mleczarskiego.
Koncepcja Kalifornii szkoły rolnictwa był wokół lat wcześniej. To było rozważane z powrotem, kiedy Davis był reprezentowany w Zgromadzeniu przez George Washington Pierce Jr. Co odróżnia wysiłki 1905 było to, że gospodarka poprawiła się w Kalifornii i stan miał pieniądze niezbędne do opracowania gospodarstwa uniwersyteckiego.
W 1955 roku, 50 lat po kolegium prawo ustanowienia został uchwalony i podpisany przez Gov. George Pardee, każdy, kto odegrał rolę w założeniu kampusu w Davis, wtedy znany jako Davisville, był martwy. Każdy oprócz Petera J. Shieldsa.
Więc w tym rocznicowym roku sędzia Shields został uznany za „założyciela”. To było to samo w 1958 roku, kiedy 96-letni sędzia Shields grał rolę założyciela w 50. rocznicę rozpoczęcia zajęć w Davis.
Had Shields tylko żył 70 lat, umierając zamiast tego w 1932 roku, jest prawdopodobne, że jego rola w 1905 roku byłaby całkowicie zapomniana dzisiaj. Nie byłoby Alei Petera J. Shieldsa, nie byłoby Biblioteki Shieldsa i nie byłoby Dębowego Gaju Shieldsa.
Na jego tytułowym dębowym gaju znajduje się tablica z brązu, datowana na 4 kwietnia 1962 roku, która jest poświęcona „na cześć uznania jego setnych urodzin.”
Wylewny napis mówi: „Ten gaj jest poświęcony Peterowi J. Shieldsowi: założycielowi kampusu Davis; patronowi całego rolnictwa; dobroczyńcy studentów; wybitnemu prawnikowi; mężowi; wielbicielowi drzew; i przyjacielowi człowieka.”
Od 1943 do 1945 roku UC Davis było zamknięte. Ale po wygraniu II wojny światowej i powrocie amerykańskich GI, uniwersytet zaczął się szybko rozwijać.
Przez ostatnie 16 lat życia Shieldsa, UC Davis narodziło się na nowo. Liczba studentów, wykładowców i pracowników eksplodowała. Pojawiły się nowe budynki, nowe wydziały, a nawet nowe kolegia. Pod koniec 1959 roku Uniwersytet Kalifornijski w Davis w końcu stał się ogólnym kampusem.
Tak więc w 1962 roku, kiedy sędzia Shields skończył 100 lat, UC Davis był pełen niedawno przybyłych. Kiedy rozejrzeli się, aby uhonorować swoich przodków, stał tam tylko jeden człowiek: Peter J. Shields.
Dlatego dębowy gaj, ulica i biblioteka mają dołączone jego imię.
Powód, dla którego Davisville zostało wybrane w 1906 roku jako miejsce uniwersytetu, był taki, że lokalni mieszkańcy – rolnicy, ranczerzy, właściciele firm, hotelarze, operatorzy saloonów i profesjonaliści – zbierali się razem i pracowali niestrudzenie, aby promować swoją społeczność jako idealne miejsce.
Nikt w Davis nie zrobił więcej, nie pracował ciężej ani dłużej niż George Washington Pierce Jr. Był rolnikiem, który był pierwszym mieszkańcem Central Valley, który ukończył Uniwersytet Kalifornijski. Osobiście znał i lobbował u prezydenta UC Wheelera i gubernatora Pardee w imieniu Davisville.
Pierce, według sędziego Shieldsa, upewnił się, że język w ustawie, który opisywał cechy, których potrzebowało idealne miejsce na farmę uniwersytecką, w tym system nawadniania, to cechy, które miało Davisville i żadne inne miejsce.
Jeszcze po II wojnie światowej UC Davis całkowicie zignorowało Pierce’a. Nie ma gaju, nie ma ulicy, nie ma biblioteki nazwanej jego imieniem W ciągu ostatnich 50 lat na kampusie wzniesiono dziesiątki głównych budynków i żaden nie nosi jego imienia.
Jako ostatni akt upokorzenia, skromny akademik, który został nazwany dla GW i jego syna, Dixwella Pierce’a, został zburzony na początku tego roku. Nie ma planów, aby którykolwiek z budowanych obecnie budynków ochrzcić imieniem George’a Washingtona Pierce’a Jr.
Pamięć o Peterze J. Shieldsie żyje dalej.
– Rich Rifkin jest mieszkańcem Davis; jego kolumna ukazuje się co drugi tydzień. Można się z nim skontaktować pod adresem [email protected]
.