O ile istnieje silna i udowodniona korelacja między wykształceniem a dochodami, trudniej jest stwierdzić, czy istnieje również związek między religią a bogactwem. Możemy jednak stwierdzić, że członkowie niektórych grup religijnych – nie wspominając o ateistach i agnostykach – mają średnio wyższe dochody gospodarstw domowych niż inni, a ci z najbogatszych grup religijnych mają również tendencję do bycia średnio lepiej wykształconymi niż większość Amerykanów.

Niektóre z grup religijnych odnoszących największe sukcesy finansowe – Żydzi, Hindusi, Episkopalni i Prezbiterianie – również należą do najlepiej wykształconych w kraju. Te rankingi, które pochodzą z naszego badania „Religious Landscape Study” z 2014 roku, są oparte na odsetku osób w każdej grupie religijnej, które zamieszkują w gospodarstwach domowych o rocznym dochodzie 100 000 USD lub wyższym.

Około czterech na dziesięciu Żydów (44%) i mniej więcej jedna trzecia Hindusów (36%) i Episkopalian (35%) mieszka w gospodarstwach domowych o dochodach co najmniej 100 000 USD. Również w tych grupach odnotowuje się wysoki poziom wykształcenia. Na przykład, prawie połowa dorosłych Hindusów i prawie jedna trzecia dorosłych Żydów posiada wykształcenie wyższe. Rzeczywiście, oprócz wykształcenia, inne czynniki, takie jak wiek, rasa i pochodzenie etniczne również są skorelowane zarówno z religią, jak i dochodami.

Członkowie trzech innych głównych wyznań protestanckich – Ewangelickiego Kościoła Luterańskiego w Ameryce, Kościoła Prezbiteriańskiego (U.S.A.) i Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego – również mają wysokie dochody gospodarstw domowych. Podobnie jest z samookreślającymi się ateistami i agnostykami, co może poddawać w wątpliwość jakikolwiek związek pomiędzy wysokim poziomem wiary religijnej a zamożnością. Członkowie wszystkich tych grup również częściej są wysoko wykształceni niż ogół populacji.

Wśród wyznań o najniższych dochodach gospodarstw domowych znajdują się dwa historycznie czarne kościoły, Narodowa Konwencja Baptystów (9% żyje w gospodarstwach domowych o dochodach co najmniej 100 000 dolarów) i Kościół Boży w Chrystusie (9%). Świadkowie Jehowy również mają niskie dochody gospodarstw domowych (4%). We wszystkich tych trzech grupach, prawie połowa wszystkich członków ma dochody gospodarstw domowych poniżej 30 000 dolarów rocznie.

Zważywszy, że mniej więcej jeden na pięciu Amerykanów identyfikuje się jako katolik, nie jest zaskakujące, że udział katolików w najwyższym przedziale dochodów (19%) jest taki sam jak w całym kraju. Członkowie jednej z największych w kraju denominacji protestanckich, Południowej Konwencji Baptystów, są tylko nieco mniej zamożni, z 16% w gospodarstwach domowych zarabiających 100 000 dolarów lub więcej.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.