Czarna smoła heroiny jest produkowana w meksykańskich stanach Durango, Sinaloa i Sonora. Technika stosowana do przetwarzania czarnej smoły jest szybsza i bardziej ekonomiczna niż ta wymagana do produkcji wyższej jakości białej lub brązowej heroiny. Procedury związane z czarną smołą pozwalają campesinos, którzy normalnie zarabiają około 6 dolarów dziennie, na wyprodukowanie od 3 do 5 kilogramów smoły dziennie w sezonie zbiorów. Następnie mogą oni sprzedać smołę handlarzom za około 600 dolarów za kilogram. Z kolei ten sam kilogram jest sprzedawany hurtowo w Stanach Zjednoczonych za około 150.000 dolarów. Czarna smoła jest przemycana do Stanów Zjednoczonych przez nielegalnych cudzoziemców i migrujących pracowników rolnych. W przeciwieństwie do kokainy, która jest zwykle przemycana w dużych ilościach, czarna smoła jest zwykle rozprowadzana w plastikowych opakowaniach o wadze od 6 do 10 uncji, owiniętych taśmą maskującą. Raport Drug Enforcement Administration wskazuje, że czarna smoła została wykryta w 27 stanach i podejrzewa się, że jest obecna we wszystkich meksykańsko-amerykańskich społecznościach w Stanach Zjednoczonych. Czystość czarnej smoły w Stanach Zjednoczonych na poziomie ulicznym wynosi średnio około 40 procent. Znaczącym efektem używania czarnej smoły jest wzrost liczby urazów związanych z heroiną. Najbardziej zauważalne objawy używania czarnej smoły są podobne do objawów używania sproszkowanej heroiny. Użytkownicy często stają się ospali, z katarem w nosie lub ustach i zazwyczaj doświadczają zwężenia źrenic, biegunki i wymiotów. Inne powikłania, takie jak udar mózgu, problemy z płucami i ogólny zły stan zdrowia są powszechne wśród osób uzależnionych od czarnej smoły. Czarna smoła heroinowa może być palona lub wstrzykiwana. Policjanci i kierownicy powinni być świadomi fizjologicznych oznak używania heroiny i powinni być niezwykle ostrożni w kontaktach z dystrybutorami czarnej smoły, ponieważ wielu z nich jest uzbrojonych i agresywnych. Odnotowano trudności związane ze ściganiem spraw dotyczących czarnej smoły.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.