Help is on the way for the Miami Heat
Through the first week-plus of the 2020-21 NBA season, the Miami Heat have been one of the biggest hit or miss teams. W każdą noc mogli przegrać z Milwaukee Bucks 47 punktami, ale następnej nocy pokonać ich 11 punktami. Widzieliśmy to w dwóch pierwszych meczach sezonu, kiedy to przegrali z Orlando Magic, a następnie pokonali New Orleans Pelicans w Boże Narodzenie.
Jak na drużynę, od której wielu oczekuje, że odegra rolę w decydowaniu o tym, kto wyjdzie z Konferencji Wschodniej, Heat są bardzo słabi na początku nowego sezonu.
W uczciwości, przynajmniej część z tego musi być przypisana do braku Jimmy’ego Butlera. Po kontuzji kostki w otwierającym sezon meczu z Magic, Butler opuścił ostatnie dwa i pół spotkania. Próbował grać przez kontuzję w Boże Narodzenie, ale został wyciągnięty przed półmetkiem.
Butler następnie usiadł na dwóch meczach zespołu przeciwko Bucks. Jednak jest nadzieja na horyzoncie, jak Butler ma być z powrotem w składzie zespołu, gdy biorą na Dallas Mavericks Friday evening.
Z ich up-and-down 2-2 początek sezonu, nadzieja jest, że Jimmy pomoże ustabilizować Heat. Przez pierwszy tydzień sezonu, Miami przewrócił piłkę w niezdrowym tempie i jest średnio najgorsze w lidze 19.5 błędów na konkurs.
Jimmy pomoże na tym froncie, ale nie ma wątpliwości, że zespół nadal musi lepiej dbać o koszykówkę. Terminarz drużyny również nie jest łatwy. W ciągu najbliższych kilku tygodni Heat będą musieli zmierzyć się po dwa razy z Boston Celtics i Philadelphia 76ers.
Jimmy wraca w idealnym momencie. Będzie potrzebny, by pomóc w sprowadzeniu do drużyny siły uspokajającej, która przywróci Heat na właściwe tory.
Nie sądzę, by ktokolwiek w tej chwili wyskakiwał z bandwagonu Heat, ale Miami potrzebuje powrotu Jimmy’ego Butlera w gorszym wydaniu. Dobra wiadomość jest taka, że nadchodzi on raczej wcześniej niż później.
.