Alexander Hamilton na swoim starym grzęzawisku na szczycie Skały Śmierci.
Weehawken, New Jersey
Przed hitem Broadway musical Hamilton! wspomnienia o najsłynniejszym amerykańskim pojedynku honorowym słabo kołatały się tylko w tylnej części mózgu tych, którzy nie zasnęli podczas lekcji historii w szkole podstawowej. Kim znowu byli ci dwaj faceci?
To był Burr kontra Hamilton — i ktoś zginął.
Na malowniczym klifie wzdłuż rzeki Hudson, z widokiem na wyspę Manhattan, Aaron Burr stoczył bitwę z Alexandrem Hamiltonem. Datą był 12 lipca 1804 roku.
Wszystko zaczęło się, gdy wybory prezydenckie w 1800 roku się posypały, w stylu Bush vs. Gore, a Burr ostatecznie wylądował na fotelu wiceprezydenta. Jak jęczący komentator publicznego radia, Hamilton starał się podkopać Burra plotkami i rzekomymi oszczerstwami. Obaj politycy, po długiej potyczce na słowa, w końcu spotkali się na brzegu rzeki pod klifami i rozpracowali się pistoletami.
Faktyczna skała, „na której spoczęła głowa Alexandra Hamiltona” po tym, jak został śmiertelnie ranny, jest teraz pomnikiem. Okazuje się, że podczas gdy Hamilton był (jak zaznaczono na skale) „Patriotą, Żołnierzem, Mężem Stanu i Prawnikiem”, Burr był facetem z Newark z lepszym celownikiem.
Skała Śmierci za popiersiem Alexandra Hamiltona.
W 1870 roku przez dawne tereny pojedynków poprowadzono tory kolejowe, więc skała została przeniesiona na swoje obecne wzniosłe miejsce na Hamilton Avenue (ślepa ulica). 12 lipca 1935 roku, obecna głowa Hamiltona z brązu została umieszczona na szczycie skały. Później przeniesiono ją na sąsiedni filar, gdzie łatwiej ją dostrzec.
Tuż przy ulicy od Skały Śmierci znajduje się wejście do Tunelu Lincolna, nazwanego tak na cześć innego słynnego XIX-wiecznego amerykańskiego polityka, który został zastrzelony.
.