Tuesday, June 17, 2003

Aby kontynuować od miejsca, w którym skończyłem wczoraj: zdecydowaliśmy się w weekend odebrać kilka południowych ringnecków, które Animalia miała na sprzedaż. Pytanie brzmiało: ile? Jeff poprosił nas o jednego dla niego, aby on i Jenny mogli go używać na swoich wystawach, a zarówno Jennifer, jak i ja oraz Florence byłyśmy zainteresowane jednym. Ale to zależało od tego, co zobaczyliśmy: 30 C$ to dużo, by zapłacić za węża, który sprzedawał się za kilka dolców u amerykańskich handlarzy gadów. Czy były karmione, a ich ogólny stan, byłby czynnikiem decydującym.

Matt w Animalia zapewnił nas, że jedzą kawałki dżdżownic, co jest dokładnie to, co spodziewałbym się, że będą jeść. Następnie przeszliśmy przez klatkę – 5-galonową klatkę mieszczącą około tuzina ringnecków – aby wybrać najlepsze z całej partii. Matt zaoferował nam cztery sztuki za 100$ (zamiast trzech za 90$), co zaakceptowaliśmy jako sposób na zmniejszenie potencjalnych strat; zawsze spodziewam się pewnej śmiertelności, gdy mamy do czynienia z małymi wężami, szczególnie gdy są dziko złapane. (Oczywiście są one dziko złapane, nikt nie hoduje ringnecków komercyjnie.)

Wybieranie dobrych było strasznie trudne. Niektóre miały blizny wzdłuż ciała, co jest nieuniknione u małych dziko złapanych węży – Szorstkie Węże Zielone (Opheodrys aestivus) mają je cały czas, na przykład. Ale wiele z nich miało to, co wyglądało dla mnie jak pęcherze wzdłuż ich ciał: obrzmiałe białe obszary, czasami kilka na każdym wężu.

Moją pierwszą myślą było to, że klatka była albo zbyt wilgotna, albo nie wystarczająco wilgotna. Choroba pęcherzy jest wystarczająco powszechna wśród węży natricine w niewoli (garter snakes lub węże wodne, na przykład), które są trzymane w zbyt wilgotnych warunkach. Węże wodne rutynowo chorują na nią, kiedy są trzymane, błędnie, w środowisku wodnym. Kiedy byłem dzieckiem, trzymałem węża czerwono-bocznego (Thamnophis sirtalis parietalis) w słabo wentylowanej klatce, i on też dostał. Węże wodne, takie jak królowa i węże rakowe (Regina) lub węże tęczowe i błotne (Farancia) dostają pęcherzy, jeśli pH wody jest niewłaściwe: muszą być trzymane w roztworze herbaty, aby zapewnić ich skórze niezbędną kwasowość. Leczenie w każdym przypadku polega na zastosowaniu miejscowego antybiotyku jak Neosporin lub Polysporin i zmianie warunków w klatce. To jest to, co myślałam, że będzie zaangażowane w tym przypadku.

Poza tym, kiedy czytałam o ich opiece, kiedy dostaliśmy te węże do domu, odkryłam, że literatura, skąpa jak to jest, nie odnosi się do choroby pęcherzykowej będącej problemem u ringnecków, a w rzeczywistości wzywa do ich trzymania w wilgotnym środowisku. To nie wydawało się, że kwestie wilgotności były winić za blistry.

I wtedy wpadłem na inne możliwe wyjaśnienie.

Gdy byliśmy picking przez ringnecks w sklepie, jeden lub dwa z nich poleciał z rąk Florence i utknął na jakimś pobliskim taśmy pakowej. Dużo paniki, jak próbowaliśmy dostać je luźne bez rozrywając małe dears oddzielnie. Kiedy dostała ostatni luz, pomyślała, że liczba pęcherzyków wzrosła, choć wtedy byłem sceptyczny. Złożyłem ten drobiazg informacji wraz z następującymi faktami na temat ringnecków:

  • Mają lekko toksyczną ślinę i powiększone tylne zęby, co może kwalifikować je jako węże z tylnymi zębami, w zależności od tego, jak zdefiniujesz ten termin – nie, żeby kiedykolwiek mogły wyrządzić jakąkolwiek krzywdę człowiekowi.
  • Są delikatne i nie można się z nimi obchodzić. Nie żeby ich skóra rozdzierała się w rękach, jak w przypadku niektórych gekonów – chodzi raczej o ich nerwowe usposobienie – ale jednak.
  • Wszystko co czytałam zaleca, żeby ringnecki były trzymane pojedynczo, żeby zapobiec walkom o jedzenie i kanibalizmowi (inne podgatunki, jak Regal Ring-necked Snake, Diadophis punctatus regalis, są oddanymi zjadaczami węży) – a tuzin tych węży był zapakowany w 5-galonowy zbiornik. (Pet stores. Sigh.)

Więc tutaj mieliśmy lekko jadowite węże z tendencjami kanibalistycznymi stłoczone w jednej klatce. Uznałam, że bąble mogą być właściwie ranami kąsanymi: reakcjami skóry na ugryzienia innych ringnecków, zadane podczas karmienia. (Były karmione kawałkami robaków w klatce, nie były rozdzielane do karmienia). Nie żebym mógł to udowodnić, ale to równie dobre przypuszczenie jak każde inne. Jeśli tak, to ostatecznie kupiliśmy węże, które zostały najmniej pogryzione przez swoich kolegów z klatki – prawdopodobnie nie jest to złe samo w sobie.

W moim następnym wpisie chciałbym powiedzieć trochę o tym, jak trzymać ringnecki w domu; w międzyczasie, oto zdjęcie węży, w kubku delikatesowym, w którym zabraliśmy je do domu.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.