Przed tą recenzją przez lata zastanawiałem się nad kupnem słuchawek Grado. Ale ich słynne dziwactwa zawsze mnie odpychały.
Cieszę się, że w końcu zdecydowałem się na ten krok.
Wyrabiane ręcznie w niepozornym ceglanym budynku na Brooklynie w Nowym Jorku, słuchawki Grado przeczą wszelkiej współczesnej logice projektowania sprzętu audio.
Nie mają krzykliwych projektów. Nie mają fajnych funkcji. Nie stosują się do żadnego z przyjętych standardów branżowych dotyczących tego, jak powinna wyglądać sygnatura dźwiękowa.
Zamiast tego, słuchawki Grado są zbudowane z metalu, serca i całej masy energii wysokich tonów.
Są w pewnym sensie niesamowite… ale nie sądzę, aby więcej niż połowa moich czytelników miała przyjemność słuchać ich więcej niż raz.
Grado SR60e i SR80e to słuchawki przewodowe z otwartym tyłem, które sprzedawane są odpowiednio za 79 i 99 dolarów. Prawie nigdy nie są przeceniane.
Na zewnątrz, słuchawki wyglądają identycznie. Oba posiadają ten sam czcigodny przemysłowy design i wkładki douszne. Obydwie mają nieco gruby, na stałe przymocowany 4-przewodowy kabel z 3,5 mm wtyczką na końcu.
Za $20 ekstra, SR80e oferuje „De-stressed drivers”. Grado nie mówi o tym, na czym polega ten proces, poza stwierdzeniem, że jest on zastrzeżony, a ja nie chcę rozrywać moich słuchawek na części i szukać drobnych różnic w budowie.
Gdybym miał zgadywać, to jest to jakieś połączenie dopingu i tłumienia. „Dopingowanie” przetwornika polega na nasączeniu go jakimś roztworem lub polimerem w celu zmiany jego względnej grubości i sztywności, co, miejmy nadzieję, poprawi jego osiągi. Różne materiały tłumiące wewnątrz obudowy mogą również znacząco zmienić odpowiedź przetwornika.
Czy robi to dużą różnicę dla 80e? Cóż…
Jest niewielka różnica w jakości dźwięku, ale nie mógłbym ci powiedzieć, żebyś wydał na to 20$ zamiast po prostu użyć EQ. Jeśli jesteś po prostu ciekaw Grado i wolisz wypróbować ich najtańszą parę, to w porządku.
JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Słuchawki Grado brzmią zupełnie inaczej niż jakiekolwiek inne słuchawki z dynamicznym przetwornikiem, jakich kiedykolwiek używałem, z otwartym tyłem lub w inny sposób.
Na początku są zniechęcające. Po kilku tygodniach użytkowania, nadal są dzikim, dziwnym i „nabytym smakiem” doznań słuchowych.
Charakteryzują się naturalnym, gładkim basem z wystarczającym uderzeniem, aby wprowadzić trochę ciepła do muzyki, w której jest ono obecne. DT990 są bardziej wyraźnie basowe, podobnie jak niektóre otwarte słuchawki Sennheisera, ale oba te modele są droższe.
Ja osobiście lubię bas Grado o wiele bardziej niż niskie tony Philipsa SHP9500s.
Nie spodziewałem się, że te słuchawki w ogóle będą miały jakąkolwiek odpowiedź basową, więc fakt, że brzmią tak naturalnie i przyjemnie na niskich tonach jest wspaniały.
Jeśli jesteście fanami dokładności średnich tonów, Grado mają was pod kontrolą. Ton, faktura i odczucie średnicy jest niesamowite, oddając wokale i instrumenty z imponującą szczegółowością. Wspaniale się tego słucha w sposób, jakiego zwykle nie spotyka się w tak tanich słuchawkach.
I wtedy zaczyna się STABBING.
Nie jestem zwykle tak wrażliwy na wysokie tony, jak niektórzy ludzie. Ale każdy zauważy ostre wysokie tony w tych słuchawkach.
Górne średnie i wysokie tony mają tutaj bezgraniczną energię i moc, z przypadkowymi skokami i szczytami, które absolutnie zauważycie, być może nawet w pierwszym momencie słuchania.
To nie jest tak jak w przypadku Beyerdynamic, gdzie jest to coś, do czego można się przyzwyczaić. To jest intensywny, szokujący, wibrujący, genialny nonsens. Prawdopodobnie żadne słuchawki nie powinny być zbalansowane w ten sposób, ale Grado się na to zdecydowała.
Na nieodpowiednich utworach usłyszycie sybilantny, kolczasty bałagan, szczególnie jeśli lubicie słuchać na wysokich głośnościach.
Jeśli jednak jesteście tacy jak ja i nie słuchacie na wysokich głośnościach, a jesteście fanami akustycznego materiału i kobiecych wokali, rezultaty są czasami magiczne.
Podpis dźwiękowy jest tutaj świetnym przykładem na to, że pomiary to nie wszystko i na subiektywną naturę dźwięku.
Jest to taka równowaga gładkości i ostrości, że przeczy wzorcowi każdych innych słuchawek na rynku. Przy niektórych utworach brzmią jasno i irytująco, a przy innych zapewniają cieplejsze doznania w rodzaju „dźwięku na żywo”.
Ten „zestresowany” przetwornik w modelu 80e pomaga nieco w tym problemie.
Słyszę SR80e jako nieco cieplejsze niż SR60e, a zatem są nieco mniej potencjalnie kłujące w uszy, zwłaszcza przy głośniejszych dźwiękach.
Nie uważam osobiście, że jest to warte dodatkowych 20 dolarów, lub upgrade’u, jeśli już posiadasz SR60e, ale ulżyło mi, że jest niewielka różnica i nie jest to tylko kolejny przykład audio snake oil, i jestem szczęśliwy, że zdecydowałem się je wypróbować.
Przed napisaniem tej recenzji używałem ich obu przez znacznie dłuższy czas niż jakiekolwiek inne słuchawki, które kiedykolwiek testowałem. Kupiłem SR60e prawie miesiąc temu i byłem tak uderzony ich dziwnością, że natychmiast kupiłem również 80-tki, aby je porównać.
Były tak ekscytujące i tak dezorientujące.
Nie zaczynajcie od nich jako swoich pierwszych „ładnych” słuchawek. Nie słuchajcie ich na wysokich poziomach głośności. I nie bójcie się przełączać na nowy utwór, jeśli uznacie, że są sybilantne.
Ale jako druga para, która naprawdę robi coś tak odmiennego i interesującego od dosłownie każdych innych słuchawek na rynku, są one w pewnym sensie niesamowite.
Miałem świetny czas używając ich w cichym pokoju w moim domu przy umiarkowanym poziomie odsłuchu.
Odkryłem również, że ich osobliwy dźwięk i przyzwoicie szeroka scena dźwiękowa jest miła dla gier, cokolwiek to jest warte. Myślę, że więcej zestawów słuchawkowych do gier powinno eksperymentować z konstrukcjami z otwartymi plecami.
WYGODA
Dziwne połączenie koszmaru i świetności.
Słuchawki Grado można ustawić w niemal nieskończonej liczbie pozycji. Pałąk to solidny kawałek zginanego aluminium, który naprawdę potrafi się zginać.
Zaszalej. Obniżaj lub podnoś opaskę do woli. Zmień jego kształt, aby lepiej pasował do twojej głowy. Rób, co tylko chcesz!
Po prostu nie oczekuj komfortu już przy pierwszym użyciu.
Regulacje wysokości nauszników są podobnie elastyczne. Są to po prostu proste słupki trzymane w plastikowych zatrzaskach z tarciem, które mogą się gładko przesuwać w górę i w dół do każdej pozycji, jaką tylko chcesz.
Spędziłem tyle czasu na poprawianiu ich dopasowania w pierwszym tygodniu, że musiałem zrobić sobie przerwę, zanim zepsułem zabawę. Nie potrzebujesz dużego zacisku, aby uzyskać odpowiedni dźwięk, więc osobiście doradzałbym wygięcie pałąka trochę od jego standardowej konfiguracji, która jest dość ciasna.
Poduszki uszne są zarówno bardziej miękkie, jak i większe niż myślałem, że będą na podstawie zdjęć i filmów. Tak wielu ludzi skarżyło się, że nauszniki są zbyt szorstkie lub zbyt drapiące, ale ja uznałem, że zwykła pianka jest w sam raz. To nawet nacięcia ładnie wokół moich ramion okularów następnie odbija się z powrotem do swojego normalnego kształtu po kilku minutach nie noszenia ich.
Gdy dostaniesz dopasowanie wybierane w, są one rozkoszą do noszenia. Są lekkie i mają ledwo wyczuwalne uczucie, które jest przyjemne podczas długich sesji odsłuchowych. Jednak osiągnięcie tego punktu dla mojego dużego kształtu głowy wymagało sporo pracy.
Jeśli nie jesteś skłonny zgiąć pałąka, prawdopodobnie doświadczysz szczypania w uszy lub dyskomfortu głowy w ciągu około 15 minut.
DESIGN/BUILD
Każda słuchawka Grado wykorzystuje ten sam podstawowy projekt, i zawsze tak było przez kilka dekad.
To jest zarówno fascynujące, jak i śmieszne.
Podczas gdy inne firmy odświeżają swój język projektowania co 18 miesięcy, Grado jest jak NO. MAKE IT THE SAME AGAIN.
Pasek na głowę to pasek skórzany zszyty wokół solidnego pręta metalu, i jest on o wiele bardziej wytrzymały niż się spodziewałem. Wyginałem i zginałem moje opaski w wielu różnych kierunkach i są tak samo imponująco solidne, jak wtedy, gdy po raz pierwszy wyjąłem je z pudełka.
Jeśli szukasz miłych akcentów projektowych lub dobrych materiałów, tak naprawdę nie znajdziesz ich poza solidną opaską. Miseczki to zwykły plastik, przymocowany za pomocą małych pręcików do cienkich plastikowych klamerek. Kubki nie mają również żadnego rodzaju ograniczników, aby zapobiec ich obracaniu się w nieskończoność i plątaniu się przewodu.
Małe gumowe kawałki na górze słupków regulacji wysokości wydają piszczące dźwięki, gdy wpadają na opaskę.
Jednakże, wygląd i odczucie tych słuchawek na mnie podziałały. Po wszystkich raportach o taniej konstrukcji i zepsutych punktach zaczepienia, które widziałem online, spodziewałem się, że będą się one czuły jak papier.
Ale mają trochę wytrzymałości w odpowiednich miejscach, a ich wygląd, podczas gdy w żaden sposób nie są nowoczesne lub falbaniaste, mają prostą wrażliwość przemysłową, którą lubię.
Nie mówię, że powinieneś rzucać nimi w ceglane ściany, ale dla niektórych podstawowych zastosowań domowych, są one zbudowane wystarczająco dobrze jak na tę cenę.
Nie składają się. Kabel nie odłącza się. Wymagają wygięcia ich i nadania im odpowiedniego kształtu, aby uzyskać właściwe dopasowanie. I są dostępne w podstawowym czarnym kolorze jako jedyna opcja kolorystyczna. Są biegunowym przeciwieństwem słuchawek modowych.
Ale nadal są odpowiednio funkcjonalne, a czasami to wszystko, czego potrzebujesz.