Wczoraj, 7 czerwca, był la Fête des Mères (Dzień Matki) we Francji, czyli inna data niż brytyjski odpowiednik, który odbywa się w marcu. Francuzi są bardzo rodzinni. W restauracjach często można zobaczyć całe rodziny, od niemowląt po dziadków, zasiadające do niedzielnego obiadu. Dzieci są zazwyczaj dobrze wychowane, ponieważ są do tego przyzwyczajone. A z naszego doświadczenia wynika, że Francuzi mają tendencję do spotkań towarzyskich en famille, podobnie jak Hiszpanie i Włosi. Od 1920 roku Francuzki są nagradzane medalami za wychowywanie dużej ilości dzieci, chociaż zasady zmieniały się z czasem.
Efekty I wojny światowej i grypy hiszpanki
Po I wojnie światowej, kraj miał pilną potrzebę zwiększenia populacji po stratach wojennych. Z około 8,4 miliona zmobilizowanych żołnierzy francuskich, około 1,36 miliona straciło życie (około 16% zmobilizowanych). Ofiary cywilne związane z wojną i ranni wojskowi są trudniejsze do oszacowania, ale mogły dodać do kolejnych 5 milionów ludzi albo zabitych lub bezpośrednio dotkniętych w jakiś sposób.
Nienawidzę wspominać o tym w obecnym klimacie, ale tak zwane ogniska hiszpańskiej grypy (obecnie uważa się, że pochodzą z USA) zabiły szacunkowo 300 000 we Francji. Połowa ofiar była w wieku od 20 do 40 lat.
Wynikiem netto wojny i pandemii było znaczne zmniejszenie liczby osób zdolnych do pracy na polach i w fabrykach oraz do służby wojskowej, gdyby zaszła taka potrzeba.
Medale za wartości rodzinne
La Médaille de la Famille Française został utworzony w 1920 r. w następstwie raportu francuskiego ministra zdrowia i ubezpieczeń społecznych, Julesa Louisa Bretona. Breton podkreślał, że nie wystarczy po prostu mieć dużo dzieci; muszą być one również wychowywane i kształcone w odpowiednim środowisku moralnym.
Czy to argument moralny, wojskowy czy ekonomiczny na pierwszy plan wysuwał się, kobiety miały być wynagradzane za ich rolę jako przykładnych matek. Było to również uznanie faktu, że wiele kobiet przejęło rolę męża w czasie wojny i po niej, jeśli ich mężczyźni nie wrócili. I, oczywiście, pracowały również jako pielęgniarki i w fabrykach amunicji i innych podczas I wojny światowej.
Szkoda, że nie dali kobietom uznania również w postaci prawa głosu, ale na to musiały czekać do 1944 r.
Medal miał trzy stopnie: brązowy (czworo lub pięcioro wychowanych dzieci); srebrny (sześcioro lub siedmioro); i złoty (ośmioro lub więcej). Przepisy zmieniły się na przestrzeni lat w odpowiedzi na zmiany w społeczeństwie. W 2013 r. rząd ustanowił jeden medal, la Médaille de la Famille, dla rodzin z czwórką dzieci lub więcej, z których najstarsze osiągnęło 16 lat. Może on być teraz przypisany matce lub ojcu, lub obojgu. Nacisk na wartości rodzinne i moralne pozostaje.
Rodziny mogą ubiegać się o medal lub być nominowane przez osobę trzecią lub ich lokalnego burmistrza. Medal jest tradycyjnie wręczany przez burmistrza w dniu la Fête des Mères. Przypuszczalnie, obecne okoliczności mogły ograniczyć te ceremonie w tym roku.
La Fête des Mères
Początki La Fête des Mères sięgają ponad 200 lat wstecz. W 1806 roku Napoleon ustanowił dzień poświęcony matkom z dużych rodzin. Po I wojnie światowej, Lyon zorganizował święto ku czci wdów wojennych. W 1929 roku dzień ten stał się świętem narodowym. Normalnie odbywa się pod koniec maja, ale w tym roku został przesunięty, ponieważ przypada wtedy Zielone Świątki.
Pétain przywłaszczył sobie la Fête des Mères podczas lat Vichy. Przypomniał kobietom o ich chrześcijańskim i patriotycznym obowiązku w zwiększaniu populacji i promowaniu motta Vichy „Travail, famille, patrie”.
Dzisiaj, chociaż aspekt honorowy pozostaje, la Fête des Mères jest również okazją handlową. Najczęściej wręczanymi prezentami są, co nie dziwi, kwiaty, perfumy, czekoladki, biżuteria i pudełka na prezenty. Nie jestem matką, ale zawsze cieszę się z każdego z tych prezentów, zwłaszcza z biżuterii.
Możesz też polubić:
Francuskie kobiety i I wojna światowa
Zapomniany list miłosny ocalony dla potomności
I wojna światowa i SW Francja
.