Naprawdę przydałby mi się Wasz wgląd w koncepcję klapsów alimentacyjnych. W ostatnim tygodniu lub tak, mój mąż chciał zbadać posiadanie związku prowadzonego przez kobietę. Więc podczas gdy on zawsze gotował i jest wspaniałym współrodzicem dwójki naszych dzieci, teraz bierze na siebie większość pozostałych prac domowych. Jestem za tym, ponieważ nie zawsze wykonywał połowę prac domowych, a nasz nowy układ pozwolił mi być bardziej obecnym rodzicem i realizować bardziej kreatywne dążenia. Oprócz rodzicielstwa, zarządzam teraz naszymi finansami, co mi nie przeszkadza. Ostatnio chciał spróbować „klapsów podtrzymujących” jako sposobu na wzmocnienie swojej uległości. Przez jakiś czas stosowaliśmy klapsy jako część seksu, zarówno moją ręką, jak i floggerem, i cieszymy się innymi aktywnościami Dom/Sub, takimi jak pegging. Ale szczerze mówiąc nie „rozumiem” klapsów poza seksem. Kiedy to powinno się stać? Kiedy powinno się skończyć? Dlaczego to robimy? Próbowaliśmy wczoraj wieczorem i zdecydowaliśmy się na pewną liczbę batów. Zapytał po wszystkim, czy czuję się silna, a odpowiedź brzmiała NIE. Nic z tego nie wyniosłam i nie rozumiem tego. Całość sprawiała wrażenie bardzo uroczystej i nie jestem pewna, co zrobić z tym poziomem formalności. Czy jest coś, co mogę zrobić, aby znaleźć się w tej przestrzeni głowy? Czy myślę o tym źle?

Thanks For Your Help

Ale dawanie mu klapsów podczas seksu cię podnieca? Albo działa na ciebie w jakiś sposób? Te klapsy, które dostajesz? – Dan

Samo dawanie klapsów mnie nie podnieca, ale patrzenie jak on czerpie z tego przyjemność i świadomość, że ja mu tę przyjemność daję podnieca mnie. Nie wiem tylko, co z tym zrobić, gdy nie jest to część seksu – TFYH

Jedną z wielkich rzeczy w BDSM i innych formach gry Dom/sub jest to, że gra wstępna może trwać długo. Obiecuję ci, że twój mąż ma erotyzację robienia naczyń i jakichkolwiek innych zadań domowych, które wziął na siebie. Naczynia są dla niego „częścią seksu”; robienie prania jest formą małej, subtelnej, niezauważalnej dla innych gry wstępnej, która dzieje się z wyprzedzeniem – czasami kilka dni przed pełnym seksem ze wszystkimi dzwonkami, gwizdkami, strap-onami i floggerami. Myślę, że sztuczka polega na tym, abyś widziała te klapsy nie jako oddzielone od seksu, który uprawiasz ze swoim mężem, ale jako moment gry wstępnej na kilka godzin lub dni przed seksem, który uprawiasz ze swoim mężem.

A ta zdolność do czerpania przyjemności z jego przyjemności? Jeśli jest ona obecna, kiedy klapsy są włączone do seksu, może mogłabyś wykorzystać to samo uczucie podczas sesji klapsów na utrzymanie? Oczywiście, kiedy dajesz mu klapsa tuż przed seksem – kiedy karzesz go i podkręcasz – od razu masz coś „w zanadrzu” dla siebie, tzn. będziecie uprawiać seks zaraz po nim, a on będzie cię rozkręcał. Nagroda dla ciebie od administrowania klapsa konserwacji może nie być natychmiastowe, TFYH, ale to przychodzi. Albo twoja nagroda może nie być ściśle seksualna. To co jest w tym dla ciebie może być pranie, którego nie musisz już robić i kreatywne dążenia, na których możesz się teraz skupić.

Domyślam się, że to co próbuję powiedzieć to to: Może pomogłoby myślenie o tych klapsach na utrzymanie jako o jednym obowiązku, który wykonujesz w zamian za wszystkie obowiązki, które on wykonuje teraz.

A co do twoich pytań…

Kiedy to powinno się dziać? Kiedy dzieci śpią?

Kiedy to ma się skończyć? Zgódź się na ustaloną liczbę uderzeń/klapsów – tak jak za pierwszym razem – i niech ta liczba będzie na tyle duża, żeby czuł, że dostał klapsa, ale nie na tyle duża, żebyś musiała się pocić. I oczywiście kończy się to, gdy osiągniesz tę liczbę.

Dlaczego to robimy? Poradnik dla uległych: „Konserwacyjny klaps może być czymkolwiek, od zaplanowanej nocy w tygodniu, gdzie ma miejsce krótki i słodki klaps, do bardziej wyciągniętej sesji władzy i kontroli. Tak czy inaczej, ich celem jest utrzymanie dynamiki.”

Mówisz, że czułeś się niezręcznie za pierwszym razem, kiedy tego spróbowałeś – cóż, czułem się niezręcznie za pierwszym razem, kiedy dałem blowjob. Nie zrezygnowałem z blowjobów, TFYH, i jestem zadowolony. Może przy odrobinie praktyki, traktując swojego uległego męża regularnym klapsem nie będziesz czuła się tak niezręcznie i pewnego dnia spojrzysz na swój nieskazitelnie czysty dom, starannie złożone pranie i zadowolonego/uległego męża i poczujesz się szczęśliwa, że nie zrezygnowałaś z nich. – Dan

Prawdopodobnie mogę się z tym pogodzić. Dzięki! – TFYH

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.