Story highlights

Women-only private members clubs are becoming more and more popular

Mainly based in London, kluby te oferują miejsca do pracy, spotkań towarzyskich i relaksu

Z wysokimi opłatami członkowskimi i listami oczekujących, niektóre z tych klubów są bardzo ekskluzywne

Nota redaktora: Leading Women łączy Cię z niezwykłymi kobietami naszych czasów – niezwykłymi profesjonalistkami, które dotarły na szczyt we wszystkich dziedzinach biznesu, sztuki, sportu, kultury, nauki i nie tylko.

(CNN) –

Kluby dżentelmenów istnieją od XVIII wieku, zapewniając bezpieczne schronienie dla mężczyzn, którzy chcą pić whisky i czytać gazety w spokoju. Mówi się, że oryginalne kluby powstały w londyńskim West Endzie, ale istnieją na całym świecie z różnym poziomem wyłączności, tylko trzy z nich wykluczają obecnie wszystkie kobiety.

Nie zadowoleni z tylko uzyskanie dostępu do tych klubów, kobiety zaczynają tworzyć swoje ekskluzywne przestrzenie, ale są one dalekie od starych pokoi bilardowych z cygarami. Te zaawansowane technologicznie centra mieszczą kobiety z różnych środowisk i pozwalają im odpocząć, ćwiczyć i spotykać się z dala od męskiego spojrzenia.

Podczas gdy wiele z tych klubów istnieje w Londynie, trend w kierunku przestrzeni tylko dla kobiet zaczął łapać się za Atlantykiem i może rozprzestrzeniać się dalej. Mary Aitken, założycielka i dyrektor generalny Verity wyjaśniła, że kobiety do tej pory „istniały w rutynie praca-dom” bez fizycznego miejsca, do którego mogłyby się udać, w przeciwieństwie do ich męskich odpowiedników, którzy mieli kluby.

CNN’s Leading Women spojrzał na najnowsze z tej fali klubów.

1. Grace Belgravia

PHOTO: Dzięki uprzejmości Grace Belgravia

Lokalizacja: Belgravia, Londyn

Roczne członkostwo: Od £1,875 – 7,500/$2982 – 11,926

Mężczyźni: Zapraszamy po 18.30 w dni powszednie, na sobotni i niedzielny brunch oraz w dni powszednie na śniadanie od 7.00 do 9.30. Również dozwolone w klinice medycznej.

Motto: „Zdrowie to bogactwo”

Grace Belgravia opisuje siebie jako „prywatny klub dla uduchowionych, kulturalnych, troskliwych kobiet, które chcą wszystkiego, co najlepsze dla ich zdrowia i dobrego samopoczucia.Klub jest w pełni wyposażony w spa, hamman, Atelier, restaurację, bar, strefy relaksu i siłownię z trenerami, którzy wykorzystują unikalną metodologię stworzoną specjalnie dla kobiecego ciała, umysłu i ducha, opartą na koncepcji treningu „prehab”.

Po treningu, członkowie klubu o powierzchni 11, 500 stóp kwadratowych mogą zjeść świeże, sezonowe produkty w Grace Café i mieć dostęp do prywatnej kliniki medycznej klubu.

„Grace bardzo dobrze odzwierciedla wartości Trzeciej Metryki Arianny Huffington, która stwierdza, że musimy bronić dobrego samopoczucia, mądrości, cudowności i dawania, aby zrównoważyć dążenie do bogactwa i władzy” – mówi założycielka Kate Percival.

„Nastąpiła zmiana paradygmatu, co oznacza, że coraz częściej kobiety szukają towarzystwa innych kobiet. Nie żeby nie kochały swoich mężów i partnerów, ale często prowadzą głębsze rozmowy z kobietami niż z mężczyznami. Kobiety stały się mniej konkurencyjne wobec siebie, bardziej obejmujące i wydaje się, że istnieje sorority, które jest silniejsze niż kiedykolwiek było.

„Jesteśmy catering do tej wyjątkowej więzi między kobietami i wspieranie głębszych połączeń. Grace nie jest w żaden sposób anty-męska, tylko bardzo pro-kobieca.”

2. The University Women’s Club

FOTO: Courtesy University Women’s Club

Lokalizacja: Audley Square, Londyn

Roczne członkostwo: Od £114 – 609/$180 – 963

Mężczyźni: Mile widziani jako goście we wszystkich pomieszczeniach Klubu (z wyjątkiem miejsc, w których nie są dostępne łazienki) oraz na imprezach.

Motto: „A haven in London for educated women”

Ten klub jest przeznaczony dla wykształconych kobiet, otwarty dla każdej absolwentki uniwersytetu, posiadaczki kwalifikacji nadanych przez organizację zawodową, lub która osiągnęła doświadczenie i wyróżnienie w swojej dziedzinie.

„Klub został założony w 1886 roku przez grupę kobiet, które studiowały na uniwersytecie (ale w tamtym czasie nie mogły ukończyć studiów) i stwierdziły, że w tamtym czasie w Londynie nie było żadnych udogodnień dla wykształconych kobiet” – mówi przewodnicząca Ann Hallam, która jest konsultantką w miejskiej kancelarii prawnej. „Były jednymi z pierwszych kobiet, które poszły na Uniwersytet”.

Tworzenie sieci kontaktów jest zachęcane podczas imprez towarzyskich, kolacji i rozmów prowadzonych przez kobiety takie jak Kate Adie, Ann Widdecombe i baronowa Williams z Crosby. 870 członków pochodzi z daleka i z daleka, a wybitne kobiety, w tym Elizabeth Garrett Anderson, Millicent Fawcett, Baronessa Young były członkami.

Ale jest to dość ekskluzywne miejsce, kobiety myślące o zostaniu członkami muszą być zaproponowane i oddelegowane przez dwóch istniejących członków, ci wnioskodawcy, którzy nie znają członka zostaną zaproszeni do obejrzenia lokalu i do nieformalnego spotkania z niektórymi członkami.

„(Klub) stworzył możliwości spotkania i nawiązania przyjaźni w mieście, w którym trudno o przyjaźń i towarzystwo” – mówi Hallam. „Zwłaszcza młodsi członkowie mogą korzystać z wiedzy, którą starsi chętnie przekazują. Nasz najstarszy członek ma ponad 90 lat.”

Opcje członkostwa odzwierciedlają różnorodność klientów z obniżonymi cenami dla tych, którzy studiują, mieszkają poza miastem lub mają mniej niż 30 lat.

3. The Sorority

PHOTO: Dzięki uprzejmości The Soroity

Lokalizacja: Online

Roczne członkostwo: Od £1,500/$2,348

Mężczyźni: Mile widziani na imprezach

Motto: „To, co należy do Ciebie, przyjdzie do Ciebie, gdy stworzysz zdolność do przyjęcia tego.”

Klub ten jest internetową siecią dla profesjonalnych kobiet, które chcą współpracować i inspirować innych. Podczas gdy nie jest to fizyczny klub, członkowie, z których 4% to rodziny królewskie, spotykają się regularnie w wybranych luksusowych lokalach w Londynie. Członkostwo jest tylko przez zaproszenie, chociaż wypełniając ich zobowiązanie online, możesz zachęcić ich do rozważenia Ciebie do członkostwa, tylko upewnij się, że masz dobrą odpowiedź na pytanie: „Co cenisz najbardziej w życiu?”

„Sposób, w jaki kobiety łączą się ze sobą jest wyjątkowy”, mówi założycielka Lisa Tse. „Mamy tendencję do nadmiernego krytykowania siebie i często bagatelizujemy nasze sukcesy i osiągnięcia. W koleżeńskim środowisku kobiet rozkwitamy, ponieważ zawsze jesteśmy tak wspierające dla naszych przyjaciół i dążymy do wydobycia tego, co najlepsze w sobie nawzajem w sposób, którego nigdy nie robimy dla siebie.”

„Jesteśmy również w rozpaczliwej potrzebie dostarczenia wzorów do naśladowania prawdziwych kobiet żyjących prawdziwym życiem, które odnoszą sukces na własnych warunkach. Musimy odejść od tradycyjnych stereotypów bizneswoman i sukcesu i objąć różnorodne i bogate doświadczenie inspirujących kobiet z niesamowitymi historiami do opowiedzenia.”

Członkowie muszą wykazać się wyjątkowym osiągnięciem jako kobieta biznesu, przedsiębiorca, lider lub pionier, przykłady tych, którzy dostali się do The Sorority obejmują przedsiębiorczą saudyjską księżniczkę Reemę Bandar al Saud, telewizyjnego szefa kuchni Ching He Huang i prezenterkę BBC Katie Derham.

4. The Trouble Club

PHOTO: Dzięki uprzejmości Iony Wolff

Lokalizacja: Soho, Londyn

Roczne członkostwo: Od £10 – £50/$16 – $78

Mężczyźni: Witamy

Motto: „Szukała kłopotów i znalazła je”

Niegrzeczna młodsza siostra i najnowszy dodatek do rodziny prywatnych klubów członkowskich, Trouble Club został założony przez Joy Lo Dico, redaktor Londoner’s Diary w Evening Standard, jej zespół obejmuje guru PR Zara Shirwan i Frankie McCoy. „Jest coś szczególnego w tym, że pozwalamy kobietom – często będącym w mniejszości w miejscu pracy – być odpowiedzialnymi za pokój” – powiedziała Lo Dico zapytana, dlaczego założyła klub.

Po zaledwie 10 dniach klub miał 300 członków, którzy w ciągu dnia mogą swobodnie pracować przy biurku w domowej przestrzeni na Lexington Street w Soho, ale kiedy słońce zachodzi, w przestrzeni odbywają się rozmowy kobiet od Stelli Creasy do Nancy Del’Olio; „Chcemy, aby rozmowy o polityce, technologii, nauce i sporcie były częścią naturalnej rozmowy kobiet”, wyjaśnia Lo Dico.

Członkostwo jest bardziej proste, że inne kluby i stawki są utrzymywane na niskim poziomie, tak, że nikt nie czuje, że są cenowo z rozmowy. „Jesteśmy strasznie ekskluzywni”, żartuje strona internetowa. „Musisz być kobietą lub mężczyzną i być jedną z następujących cech: inteligentna/towarzyska/mądra/sprytna/kłopotliwa. Czy się kwalifikujesz?”

5. Verity

FOTO: Dzięki uprzejmości Verity

Lokalizacja: Toronto, Kanada

Roczne członkostwo: Od Cdn $2,950/$2610

Mężczyźni: Witamy wszędzie poza spa, basenem i siłownią

Motto: „Odkryj bogactwo w inwestowaniu w siebie”

Zamiast skupiać się wyłącznie na rozpieszczaniu lub budowaniu sieci zawodowych, Verity równoważy oba te aspekty dzięki salom konferencyjnym, wykwintnym posiłkom i butikowemu hotelowi obok spa tylko dla kobiet i siłowni dla 850 członków, w tym Kim Campbell, jednej z byłych premierów Kanady i jedynej kobiety premiera Kanady.

„Kiedy pracowałam w sektorze finansowym, zauważyłam, że wiele kobiet żyło w rutynie praca-dom”, wyjaśniła założycielka Mary Aitken, założycielka i dyrektor generalny Verity.

„Nie z ich winy, ale dlatego, że nie było fizycznego miejsca, gdzie mogłyby się udać, więc bez końca miotały się między tymi dwoma. Ale mężczyźni zawsze mieli tę trzecią przestrzeń – ich kluby – aby złożyć oferty razem, do sieci, aby poszerzyć horyzonty lub po prostu odłączyć się od zapracowanego świata. Chciałam to stworzyć dla kobiet. I potrzebujemy jej teraz bardziej niż kiedykolwiek, biorąc pod uwagę, że nasze role i obowiązki znacznie się rozszerzyły.”

Spragnione czasu kobiety mogą umawiać się na spotkania i mieć ekspresowy manicure wszystko pod jednym dachem. Mężczyźni są mile widziani jako goście, ale nie mają wstępu na basen, do spa i na siłownię, jednak 1/3 personelu stanowią mężczyźni.

Aby pomóc poczuć się jak w oazie w mieście, wszystkie telefony muszą być wyciszone, a dzieci mogą przebywać w hotelu tylko podczas zaplanowanych zajęć.

Przeczytaj: Biznes za 50 milionów dolarów zbudowany na gorącym powietrzu

Więcej: Czy to, co kobiety noszą do pracy, ma znaczenie?

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.