Dolly Parton złożyła hołd swojemu „prawdziwemu przyjacielowi” i partnerowi w duecie Kenny’emu Rogersowi w sobotę rano po wiadomości o śmierci piosenkarza „The Gambler” w wieku 81 lat.

„Nigdy nie wiesz, jak bardzo kogoś kochasz, dopóki nie odejdzie”, napisała Parton. „Miałam tak wiele wspaniałych lat i cudownych chwil z moim przyjacielem Kennym, ale ponad całą muzyką i sukcesem kochałam go jako wspaniałego człowieka i prawdziwego przyjaciela.”

Parton podzieliła się również minutowym wideo w sobotę, w którym wspominała Rogersa, który śpiewał u boku Parton na bijącym rekordy list przebojów singlu „Islands in the Stream” z 1983 roku. Piosenkarze nagrali wiele duetów w ciągu następnych dziesięcioleci, ostatnio „You Can’t Make New Friends” z 2013 roku. Para po raz ostatni zaśpiewała razem na pożegnalnym koncercie Rogersa w 2017 roku.

Nigdy nie wiesz, jak bardzo kogoś kochasz, dopóki nie odejdzie. Przeżyłem tak wiele wspaniałych lat i cudownych chwil z moim przyjacielem Kennym, ale ponad całą muzykę i sukcesy kochałem go jako wspaniałego człowieka i prawdziwego przyjaciela. pic.twitter.com/hIQLIvt8pr

– Dolly Parton (@DollyParton) March 21, 2020

„Cóż, nie mogłam w to uwierzyć dziś rano, kiedy wstałam i włączyłam telewizor, sprawdzając, co robi koronawirus, a oni powiedzieli mi, że mój przyjaciel i śpiewający partner Kenny Rogers odszedł” – powiedziała Parton w nagraniu.

„Wiem, że wszyscy wiemy, że Kenny jest w lepszym miejscu niż my dzisiaj. I jestem pewna, że będzie dziś rozmawiał z Bogiem – jeśli jeszcze tego nie zrobił – i będzie go prosił o rozprzestrzenienie światła na tę ciemność, która się tu dzieje. Ale kochałam Kenny’ego z całego serca, moje serce jest złamane, a duża jego część odeszła dziś razem z nim.”

Parton dodała: „Myślę, że mogę mówić w imieniu całej jego rodziny, przyjaciół i fanów, kiedy powiem, że zawsze będę cię kochać.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.