Kiedy wielu ludzi myśli o muzyce z lat 2000 i tak zwanej muzyce emo, jest jeden zespół, który przychodzi na myśl jako pierwszy, My Chemical Romance. Najlepiej znany z piosenek takich jak „Welcome to the Black Parade”, „I’m Not Okay (I Promise)”, „Vampires Will Never Hurt You, i „Helena” między innymi, My Chemical Romance cieszył się ogromnym sukcesem.

Mimo, że My Chemical Romance głównie wydawało się być na szczycie świata od 2001 do 2013 roku, rzeczy wzięły bardzo nieoczekiwany obrót, kiedy się rozpadli. Po tym wszystkim, w tym czasie słowo złamał, że My Chemical Romance zdecydował się podzielić, nie było żadnych wskazówek, że członkowie grupy doznał jakiegoś poważnego falling out.

Via Pinterest.com

W latach od My Chemical Romance split, nadal były one powoływane większość czasu, gdy tak zwana muzyka emo została przywołana online. Pomimo ciągłego znaczenia zespołu, wiele osób nadal nie ma pojęcia, dlaczego My Chemical Romance się rozpadło i co działo się w życiu członków od tego czasu.

Going Their Separate Ways

Biorąc pod uwagę, jak popularny był My Chemical Romance w szczytowym momencie, ma sens, że byli członkowie zespołu nadal byli pytani o grupę lata po tym, jak się rozeszli. Podczas wywiadu z The Guardian w 2019 roku, frontman My Chemical Romance, Gerard Way, został ponownie zapytany o powody rozpadu zespołu. Według Waya, pismo było na ścianie podczas nagrywania ostatniego jak dotąd albumu zespołu, „Danger Days: The True Lives of the Fabulous Killjoys”. „Kiedy rzeczy zaczynają odnosić sukcesy i iść naprawdę dobrze, to właśnie wtedy wiele osób zaczyna mieć swoje zdanie i to właśnie wtedy napotykasz na walkę.”

Kontynuując rozmowę o swoich frustracjach z My Chemical Romance w okresie poprzedzającym rozpad grupy w 2013 roku, Gerard Way wciąż wydawał się wściekły, że wszyscy chcieli kontrolować zespół. „Każdy miał f*****g opinię na temat tego, czym powinien być MCR. Więc to utrudniało zorientowanie się, jaki kierunek obrać dalej. Wpadasz w tę pułapkę 'Czy to kiedykolwiek będzie wystarczająco dobre?'”

Via EW.com

Mimo, że Gerard Way wciąż wydawał się w pewien sposób zdenerwowany podczas wspomnianego wywiadu z The Guardian, wydawał się nie mieć żalu z powodu rozpadu My Chemical Romance. „Tworzenie nowych rzeczy nie było już zabawne. Myślę, że rozpad zespołu wyrwał nas z tej machiny.”

Post-My Chemical Romance

Wiele razy, gdy duże zespoły się rozpadają, niektórzy członkowie grupy opuszczają światło reflektorów na zawsze. W przypadku My Chemical Romance, jednak każdy, kto był częścią zespołu, kiedy się rozpadł, pozostał zajęty.

Po odejściu z MCR, główny gitarzysta i wokalista zespołu Ray Toro dołączył do grupy Reggie and the Full Effect i wydał solowy album „Remember the Laughter”. Basista MCR, Mikey Way, dołączył do grupy Electric Century. Gitarzysta rytmiczny MCR, Frank Iero, miał już kilka pobocznych projektów, w tym grupę Leathermouth, kiedy grupa się rozpadła, a on sam wydawał również muzykę solową.

Via EW.com

Jeśli chodzi o frontmana My Chemical Romance, Gerarda Waya, był on bardzo zajęty, kiedy zespół się rozpadł. Pod względem muzycznym Way wydał swój solowy album „Hesitant Alien”, udzielał się gościnnie w utworach wielu artystów, a od czasu do czasu wypuszczał nowy utwór. Way jest również uznanym scenarzystą komiksowym, współtworzył „The Umbrella Academy” podczas swojej kadencji w MCR, a po rozpadzie grupy napisał trzeci tom serii. Dodatkowo Way służy również jako producent wykonawczy w Netflix’s The Umbrella Academy, a program stał się tak udany, że fani wymyślają teorie na jego temat.

Coming Back Together

Po kilku latach rozłąki, pod koniec 2019 roku My Chemical Romance nagle ogłosili, że ponownie się zjednoczą i wydadzą nową linię merchandise. Stwierdzenie, że legiony fanów zespołu były zachwycone jest ogromnym niedopowiedzeniem. Co ciekawe, krótko po tym, jak pojawiła się informacja o powrocie My Chemical Romance, zespół ujawnił na Twitterze, że tak naprawdę zreformował się w 2017 roku.

Po zjednoczeniu My Chemical Romance, Kerrang przygotował retrospektywę zespołu, która została przedstawiona przez długoletniego przyjaciela grupy i czwartkowego wokalistę Geoffa Rickly’ego. Po rozmowie z Gerardem Wayem na temat reunionu do retrospektywy, Rickly mówił o tym, jak wokalista MCR czuł, że zespół potrzebował czasu z reunionem.

„Rozmawiałem z Gerardem o reunionie trochę ostatnio i powiedział, że czuje, że to był właściwy czas. Jedną z rzeczy, które powiedział było 'Nie wiem, czy to by się stało, gdyby nie teraz.'” Niestety dla fanów My Chemical Romance i samego zespołu, ich ponowne spotkanie okazało się nie w porę, ponieważ pandemia COVID-19 zmusiła ich do przełożenia planowanej trasy koncertowej.

Matthew Thomas (598 Artykuły opublikowane)

Dorastając rozwinąłem prawdziwą miłość do filmów i wrestlingu. Czuję się w ten sposób, ponieważ czuję, że wielka historia ma moc umieszczenia filtra na soczewce, przez którą ludzie widzą świat. We wczesnych latach nastoletnich odkryłem również komiksy i stałem się popkulturowym ćpunem. Uwielbiam pisać o moich pasjach i jestem niesamowicie szczęśliwy, że ludzie mogą to czytać.

Więcej od Matthew Thomasa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.