12 sierpnia 2019
| Bez komentarzy

Czy powinniśmy mówić „lekarz NHS”, czy „lekarz NHS”? Istnieją dwie szkoły myślenia na ten temat: „wokalizacja skrótu” i „wokalizacja pierwszego słowa”.

Skrót zwerbalizowany

Według tej zasady, jeżeli skrót zaczyna się od litery, która zaczyna się od samogłoski, gdy jest wokalizowana, używanym artykułem jest „an”; jeżeli zaczyna się od litery brzmiącej jak spółgłoska, przyjmuje „a”. To dałoby „an NHS hospital” i „a BBC documentary”.

Listy samogłoskowe (weź „an”): A E F H I L M N O R S X

consonant-sounding letters (take „a”): B C D G J K P Q T U V W Y Z

(Uwaga: H wymawia się „aitch”, nie „haitch”, chociaż ta zasada może stawać się coraz bardziej płynna.)

Słowo werbalizowane

Przy tej metodzie, pierwsza litera pierwszego słowa jak jest czytana określa czy „a” czy „an” jest użyte. Tutaj mielibyśmy „a NHS hospital” („a National Health Service hospital”), lub „an UV lamp” („an ultraviolet lamp”).

Druga metoda może wyglądać i czytać dość niezręcznie, ale jest do zaakceptowania, o ile styl jest używany konsekwentnie, lub gdy skróty są powszechnie stosowane w głowie i w mowie. (Dla ścisłości, nie sądzę, by którykolwiek z podanych tu przykładów się do tego kwalifikował.) Ponieważ pierwszą metodę czyta się w głowie bardziej naturalnie, łatwo się w nią wślizgnąć, gdy drugi styl jest rzekomo przestrzegany. Pierwsza metoda jest zdecydowanie bardziej popularna.

Akronimy

Akronim jest skrótem, który czyta się jak słowo, takie jak NASA, OPEC, NATO, itp. Więc tutaj zawsze mielibyśmy „statek kosmiczny NASA”, itd. Te zawsze będą traktowane jako słowa, nie skróty, więc zawsze będą miały odpowiedni przedimek nieokreślony.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.