Whenever I ask my students what their favourite month, they always always choose the month of their birthday. Ale tak naprawdę nie mogę ich winić. Październik to moja ulubiona pora roku z dokładnie tego samego powodu. Niektórzy ludzie je kochają. Inni ich nienawidzą. Ale wszyscy je mamy. Czy szukasz sposobu, aby zastanowić się nad swoimi urodzinami lub znaleźć kilka słów, aby uczcić kochanka lub przyjaciela, oto 15 wierszy urodzinowych. Od przemyślanych i słodkich do zabawnych i sarkastycznych, mam nadzieję, że znajdziesz wiersze urodzinowe, których szukasz w tym roku.
urodziny przez Lucille Clifton
dzisiaj jesteśmy możliwe.
poranek, zielony i słodki jak pranie,
otwiera się, a my wchodzimy
ślepi i kwilący.
Biuletyn Book Deals
Zapisz się do naszego biuletynu Book Deals i uzyskaj do 80% zniżki na książki, które faktycznie chcesz przeczytać.
wszystko na nas czeka:
By signing up you agree to our terms of use
the snow kingdom
sparkling and silent
in its glacial cap,
the cane fields
shining and sweet
in the sun-drenched south.
gdy nadchodzi dzień
z wszystkimi swymi niezdarnymi błogosławieństwami
to, czym się staniemy
czeka w nas jak ból.
irreplaceable by rupi kaur
Birthday Lights by Calef Brown
Żarówki na torcie urodzinowym.
Jaką różnicę by to zrobiło!
Podłącz je i wypowiedz życzenie,
potem zrelaksuj się i włącz przełącznik!
Żadnego więcej dymu
ani woskowego bałaganu
, który przeszkadzałby urodzinowym gościom.
Ale dziadek mówi: „to nie to samo!
Gdzie magia?
Gdzie płomień?
Aby bez wątpienia spełnić życzenie,
musisz zdmuchnąć kilka świeczek!”
A Birthday by Christina Rossetti
My heart is like a singing bird
Whose nest is in a water’d shoot;
My heart is like an apple-tree
Whose boughs are bent with thickset fruit;
Moje serce jest jak tęczowa muszla
Która wiosłuje w halcyonowym morzu;
Moje serce jest radośniejsze niż wszystkie te
Bo moja miłość przyszła do mnie.
Wybuduj mi podest z jedwabiu i puchu;
Wywieś go powietrzem i purpurowymi barwnikami;
Wyrzeźb go w gołębiach i granatach,
I pawiach o stu oczach;
Wypleć go w złotych i srebrnych winogronach,
W liściach i srebrnych fleurach;
Bo urodziny mego życia
Już nadeszły, moja miłość do mnie przyszła.
The Party by Jason Shinder
I tak to jest; wszyscy wstają z wielkiej ciszy
stołu ze swoimi szklankami pewności i talerzami przebaczenia
i idą do purpurowej kuchni; wszyscy odchylają się od kuchenki gazowej
Marie dmucha w nią na samym skraju łamiących się niebiesko-pomarańczowych-wydłużających się
do przodu płomieni, żeby podgrzać kolejny dzbanek kawy, podczas gdy naczynia piętrzą się w zlewie,
doskonałe jak piramida. Aaah, mówi Donna, zamykając oczy,
i opierając się na ramionach Nicka, gdy ten przejeżdża miękkim ostrzem noża
przez błyszczącą ciemność resztek czekoladowego tortu urodzinowego.
To jest to; tak właśnie jest; wszyscy stoją dookoła, jakby dopiero co wyszli z basenu,
osuszają się, stoją dookoła, to wszystko, stoją, rozmawiają,
tasują się tam i z powrotem na pokładzie teraźniejszości
zanim łódź powoli odsunie się w przyszłość. Bo to boli
żegnać się, wyciągnąć ciało z ciepłej wody;
wyjść z kieszeni bezpieczeństwa, trzymając się tego, co się wiedziało,
lub tego, co się wydawało, że się wie o sobie i innych.
Tak to jest, tak to jest, zarzucając kurtkę na ramiona
jak ręcznik i mówiąc do widzenia Wiktoria do widzenia Sophie do widzenia
Lili do widzenia kochanie dbaj o siebie bądź zdrowa trzymaj się tam do zobaczenia wkrótce.
Birthday by Andrea Gibson
We Are All the Same by Jalāl ad-.Dīn Muhammad Rūmī
We are all the same
Listen to the reeds
as they sway apart
Hear them speak
of lost friends
At birth you were cut
from your bed
Crying and grasping
in separation
Everyone listenens,
znając twą pieśń
Tęsknisz
za innymi,
którzy znają twe imię
i słowa
twojego lamentu
Wszyscy jesteśmy tacy sami,
wszyscy tacy sami
Pragnąc znaleźć
naszą drogę powrotną,
powrót do jedynego,
z powrotem do jedynego
Birthday by Sukasah Syahdan
chmury nad niebem Dżakarty
ukrywają popołudniowe słońce
moich urodzin
At Twenty-Eight by Amy Fleury
Wydaje się, że mam więcej szczęścia niż rozumu,
Na przemian zauroczona i przeklęta, dziewczyna zna romans
jak kawę, czerwone wino i książki; samotność
liczy jako cnotę dnia i wyciszone
wieczory, inwentarz nieobecności.
Ale to nie jest smutna historia spinsterki,
tylko sposób, w jaki dni układają się w życie.
Czasami jem zupę prosto z patelni.
Czasami nie obchodzi mnie, czy wyjdę za mąż.
Tańczę w mojej kuchni w piątkowe wieczory,
śpiewając tak, jak tylko szczęśliwa dziewczyna potrafi.
30th Birthday by Alice Notley
May I never be afraid
especially of myself
but
Muhammed Ali are you telling
the truth?
Cóż, jesteś prawdomówny
i
mówisz tak cudownie w swoim ciele
które chroni cię fizycznością głosu
chwytami w tańcu
May I never be afraid
.
rozkołysana i rozkołysana
mantylka jest koronką
której czerń jest dębem
Ale jeśli jestem ciemna, to jestem silna
jak moja własna ciemność
moja siła wszechświat
którego czerń jest powietrzem
tylko gwieździstą
koronką
Ale jeśli jestem żywy, jestem silny
jak życie
Silny jak fiołki
w pięści Marlona Brando
jego nieszczerość rozkwitła w prawdę
She
to took ich
ja też bym wziął
ja tak
i mój Ali widzę cię
twarda jasna drobina mnie
dzikus formalista
autentyczny czyn plotkarski
życzliwe ciało
Dla K.R. z okazji jej sześćdziesiątych urodzin Richard Wilbur
Zdmuchnij świeczki na swoim torcie.
Nie zostawią cię w ciemności,
Którzy z wdziękiem okrążają ten ciemny łuk
Wielkiej podróży, którą dusze muszą odbyć.
Ty, który zabrzmiał William Blake,
I nieruchomy basen, do Platońskiego znaku,
Zdmuchnij świeczki twego tortu.
Nie zostawią cię w ciemności.
Ale, dla dobra twych przyjaciół,
Zachowaj swą iskrę w górę lecącą;
Przypomnij nam to życzenie, choć jak skowronek
Ty zaostrzasz swe skrzydła, aż świt pęknie:
Zdmuchnij świece twego tortu.
Cheerios by Billy Collins
Mrs. Baldwin by Fleur Adcock
Kiedy będę starą kobietą, będę nosić purpurę
Z czerwonym kapeluszem, który nie pasuje i nie pasuje do mnie.
I wydam moją emeryturę na brandy i letnie rękawiczki
I satynowe sandały, i powiem, że nie mamy pieniędzy na masło.
Będę siadać na chodniku, kiedy będę zmęczona
Będę pochłaniać próbki w sklepach i naciskać dzwonki alarmowe
Będę biegać z kijem po publicznych poręczach
Będę nadrabiać trzeźwość mojej młodości
Będę wychodzić w kapciach na deszcz
Będę zrywać kwiaty w cudzych ogrodach
I nauczę się pluć.
Możesz nosić okropne koszule i bardziej przytyć
I jeść trzy funty kiełbasy za jednym zamachem
Albo tylko chleb i ogórki przez tydzień
I chomikować długopisy i ołówki i beermaty i rzeczy w pudełkach.
Ale teraz musimy mieć ubrania, które utrzymują nas w suchości
I płacić nasz czynsz i nie przeklinać na ulicy
I dawać dobry przykład dzieciom.
Musimy mieć przyjaciół na obiad i czytać gazety.
Ale może powinienem teraz trochę poćwiczyć?
Aby ludzie, którzy mnie znają, nie byli zbyt zszokowani i zaskoczeni
Gdy nagle jestem stary i zaczynam nosić purpurę.
Ninon de Lenclos, On her Last Birthday by Dorothy Parker
Więc pozwól mi znowu mieć róż,
I uczesz moje włosy w kręcony sposób.
Biedni młodzi mężczyźni, drodzy młodzi mężczyźni
Wszyscy będą tu dziś przed południem.
A ja założę niebieską, jak sądzę-
Będą błagać, by dotknąć jej falistej koronki;
A może najbardziej kochają mnie w różowej,
Tak słodko schlebiającej twarzy?
A czy jesteś pewien, że moje oczy są jasne,
I czy to prawda, że mój policzek jest czysty?
Młody, jak mu tam, został pół nocy;
Ślubuje poderżnąć sobie gardło, biedaku!
Przynieś więc moje szkarłatne pantofle,
I przynieś mi puderniczkę.
Drodzy młodzi ludzie, biedni młodzi ludzie-
Myślą, że mam tylko siedemdziesiąt lat!
Napisany w beztroskim nastroju przez Lu Yu
Stary człowiek popychający siedemdziesięciolatka,
Prawdę mówiąc zachowuje się jak mały chłopiec,
Krzyczy z zachwytu, gdy dostrzega jakieś górskie owoce,
Śmieje się z radości, podążając za wiejskimi mummerami;
Z innymi bawiąc się w układanie płytek, by zrobić pagodę,
Stojąc samotnie, wpatrując się w swój obraz w basenie jardinière.
Schowany pod pachą, poobijana książka do czytania,
Tak jak wtedy, gdy po raz pierwszy wyruszył do szkoły.